czwartek, 11 lutego 2010

a ona ciągle tam jest

tyle razy
wygrzebywałam zmarłym
ziemię z ust

a ona ciągle tam jest

Latem 2004 roku Karin Berger przeprowadziła wywiad z malarką Ceiją Stojką, z którą łączyła ją 20-letnia przyjaźń. Austriaczka romskiego pochodzenia, więźniarka Auschwitz i Ravensbrück, opowiedziała o swoim pobycie w Bergen-Belsen. Przedstawiła wstrząsający obraz obozu, w którym więźniowie przebywali w strasznych warunkach: spali pod gołym niebem między ciałami zmarłych, a za pożywienie służyły im gleba albo ubranie. W nazistowskim obozie zagłady Ceija była więziona wraz z 39-letnią matką i wieloma innymi rodakami. (podaję za tvp.pl)

To tylko jedno zdanie z tego filmu. Nie trzeba być poetą, by mówić poezją...

Zwłaszcza


2 komentarze:

 
prawa wszelakie sobie zastrzegam...